Kwiecień za pasem. Moje siewki w pełnej gotowości tak jak i ja. Jeśli jeszcze nie macie pomysłu na to, co posadzić w ogródku albo na balkonie – przygotowałam kolejną kompozycję, nad którą w tym roku pracuję.
W kwietniu dni i noce są cieplejsze. Wiem, że przygotowywanie rozsad to zabawa raczej dla zapalonych hobbistów ogrodowych. Jeśli nie masz zbyt wiele czasu, ale chciałbyś cieszyć się latem pięknym widokiem kwiatów lub zapachem i aromatem własnych ziół, które można dodać do potraw – nic straconego. Kwiecień to Twój czas na balkonowo – ogrodnicze eksperymentowanie.
Pora na zioła!
Rumianek – siej do gruntu lub większych doniczek przez cały miesiąc. Od czerwca do sierpnia masz do wyboru, możesz cieszyć oko widokiem pięknych kwiatów lub skorzystać z jego przeciwzapalnych i łagodzących walorów.
Kolendra – na wysiew do gruntu masz czas przez cały kwiecień. Zakwitnie już w czerwcu i do sierpnia będą na niej kwiaty. Do swoich kulinarnych poczynań możesz ją zbierać od lipca do sierpnia.
Kminek – kminkiem w kuchni niestety nie będziesz cieszyć się jeszcze w tym roku, bo zbierać go można dopiero od czerwca do lipca w rok po zasianiu. I tu ciekawostka – jeśli będziesz mieć szczęście, sam się rozsieje na następne lata. Warto zasiać go do końca kwietnia – odwdzięczy się drobnymi kwiatuszkami.
Majeranek – osobiście bardzo lubię tę przyprawę dodawać do zup i mięs. Sieję ją zawsze z końcem kwietnia, ale można to zrobić już z początkiem miesiąca. Kwitnąć będzie od lipca do września, a sierpień to pora na skubanie do kuchni.
Oregano – kto go nie lubi. Właśnie kwiecień i maj to najlepsza pora na wysiew nasionek do gruntu. Kwiaty (również jadalne) pojawią się od drugiego roku uprawy, ale listki można do potraw zacząć dodawać już po dwóch miesiącach od wysiewu.
Kolorki do gruntu marsz!
Nagietek – od teraz do końca kwietnia można siać nasiona tych uroczych kwiatów z rodziny astrowatych wprost do gruntu. Zakwitną w sierpniu i będą wesoło zdobić grządkę aż do października.
Kosmos – to specyficzny kwiat. Nie siej go raczej blisko innych kwiatów, bo może je zarosnąć. Choć jednoroczny, jest jak chwast – sam się rozsiewa co roku. Mimo wszystko bardzo dekoracyjny. Siej go raczej od połowy kwietnia, a zakwitnie Ci pięknie w lipcu i będzie dekorował ogród nawet do października.
Eszolcja – inaczej maczek kalifornijski albo pozłotka. Wysiej ją do gruntu na przełomie kwietnia i maja to pięknie i radośnie zakwitnie na pomarańczowo już w czerwcu.
Wilec – to bardzo dekoracyjne pnącze na taras i na balkon. Na wysiew do gruntu lub doniczek jest czas przez cały miesiąc. A kwitnie od lipca do września.
Dziwaczek – bardzo ciekawa roślinka. Pojedyncze kwiaty kwitną tylko jeden dzień – od popołudnia do poranka i w ciągu tego czasu potrafią zmieniać odcień. Siać ją można raczej na przełomie kwietnia i maja, a cieszyć oczy będzie od lipca nawet do października.
Nachyłek – kolejna astrowata, optymistyczna roślina. Można ją siać do gruntu dopiero pod koniec miesiąca, kwitnie ślicznie przez cało lato od czerwca do września.
Posted on / Skomentuj on Kwietniowe nasionka