Jest bardzo popularna w naszych ogródkach. Łatwo się ją uprawia na balkonie w doniczce. Zdobi, leczy i smakuje. Nasturcja. Sałatki z jej dodatkiem są naprawdę pyszne, a można ją przyrządzać na różne sposoby i do tego różne części tej urokliwej roślinki różnie są wykorzystywane.

Jak smakuje?

Jest pikantna, przypomina troszkę smak chrzanu albo rzodkiewki. Jeśli przeszkadzają Ci intensywne zapachy w potrawach, może nie być dobrym wyborem. Ładnie jednak smakowo komponuje się z jajkiem, serem, ryżem lub jako dodatek do zapiekanki, pasztetu. Herbatka to zastrzyk odporności dla organizmu.

Antybiotyk

Nasturcja słynie ze swoich leczniczych właściwości. Doskonale radzi sobie z bakteriami z grupy Stapyhlococcus, które są odpowiedzialne za choroby zapalne dróg moczowych i nerek. Troszkę oliwy, soku z cytryny i świeże listki nasturcji w sałatce zjadanej codziennie wspomaga leczenie infekcji bakteryjnych tych regionów ciała. Nasturcja potrafi też uporać się z Salmonellą i Paciorkowcami. Poleca się ją przy katarze, przeziębieniach lub zapobiegawczo przeciwko zapaleniu dróg oddechowych. Soczek z liści doskonale dezynfekuje i goi rany.

Nie tylko…

Kąpiel w posiekanych częściach nasturcji reguluje u kobiet cykl miesiączkowy. Płukanka do włosów przygotowana na bazie liści i kwiatów stymuluje ich wzrost, pomaga też pozbyć się łupieżu (nie trzeba jej spłukiwać). Dawniej nasze babcie stosowały nasturcję na ból mięśni i na poprawę czerwonych krwinek. Suszone pączki zastępują drażniące florę bakteryjną jelit środki przeczyszczające z apteki przy problemach z zaparciem.

Co jadalne?

Praktycznie wszystko – zarówno kwiaty, nasiona, jak i liście. Można ją suszyć, ale fakt, że od czerwca do pierwszych przymrozków rośnie zdrowo gdziekolwiek ją posadzisz, ułatwia delektowanie się jej walorami.

Herbatki na jesień…

Z liści – wystarczy pod przykryciem parzyć przez około 10 minut 4-5 listków.
Z kwiatów – podobnie 10 minut zaparzać w gorącej, ale nie wrzącej wodzie około 5-6 kwiatów.

Albo pasta z twarogiem na śniadanko…

Posiekać można wszystko i dodać do osolonego wcześniej lekko twarożku.

Po co? Ogromna porcja witaminki C obecnej w roślince doskonale poprawia kondycję organizmu w ten trudny, ponury czas, no i nasz humorek 🙂

Posted on 4 listopada 2017  /  Skomentuj on Nasturcje

By Kinga

Zawsze sceptycznie odnosiłam się do medycyny alternatywnej. Nie wierzę w nic, co nie jest poparte twardymi naukowymi danymi. Nie wierzę więc, że nowotwory, choroby krążenia, alergie i inne poważne paskudztwa można wyleczyć wyłącznie ziółkami. Interesuję się jednak roślinami, które to leczenie mogą wspomagać, wpływając na nadwerężony układ immunologiczny. Lata współpracy ze specjalistami medycyny konwencjonalnej w ramach mojego zawodu pozwoliły mi zanurzyć się w tej dziedzinie. Często konfrontuję swoje spostrzeżenia z ich opinią. Bo natura może pomagać i szkodzić w leczeniu, o czym wielu szamanów zapomina.