Categories Featured  /  Podręczny zielniczek

O sieci i zdrowiu słowem wstępu

Posted on   /  Skomentuj on O sieci i zdrowiu słowem wstępu

O sieci i zdrowiu słowem wstępu

Żyć długo w zdrowiu i w spokoju. Wszyscy byśmy chcieli. Doświadczenia zdobywane od kilku lat przy okazji pracy i kontaktów z lekarzami wielu dziedzin – począwszy od internistów, a skończywszy na kardiologach i onkologach nauczyło mnie jednego – filtruj, co czytasz. Niby banalne, ale nie dla każdego łatwe. Nie ma takiej aplikacji, która w wiarygodny sposób podpowiadałaby, jak odróżnić, kto rzecze prawdę, a kto buja w obłokach.

W wolnych chwilach poza pisaniem udało mi się poznać życie ludzi w różnych zakątkach Europy, Azji i Afryki Północnej. Każdy kraj to inne obyczaje, styl życia, rytuały, dieta i… choroby. Są takie miejsca na ziemi, gdzie ludzie nie chorują na to, co my, ale chorują na inne, nie mniej przykre dolegliwości. Mało kogo to jednak obchodzi. Przyznam szczerze, że do pewnego czasu też specjalnie mnie to nie interesowało. Nie znosiłam sformułowania „to niezdrowe”. Zawsze odpowiadałam ironicznie „życie jest niezdrowe”.

Gdy moja współpraca z lekarzami i kontakt z pacjentami stały się codziennością, odkryłam, że nie rzadko dzieli ich przepaść niewiedzy i nieporozumień wynikająca z charakteru pracy jednej strony – zwyczajnej niemożności wyjaśnienia wszystkich wątpliwości związanych z prowadzoną terapią, a z drugiej albo głowy nafaszerowanej zgubnymi radami wujka Googla, albo życzliwych, którzy… gdzieś słyszeli. I nie ma się co dziwić lub obrażać – sama nie raz uległam wielu takim sugestiom. Do czasu, gdy zmuszona zostałam wszystko starannie weryfikować, by przekazywane informacje w myśl medycznej zasady numer 1 – nie szkodziły.

Na łamach tego bloga postaram się podzielić z Wami wiedzą, którą udało mi się zdobyć w trakcie współpracy z medykami o najwyższych kwalifikacjach, chętnymi udzielić mi wiarygodnych wskazówek co można, czego nie można, a na co trzeba uważać szczególnie. Jednym słowem postaram się Wam na bieżąco „uprzejmie donosić”.  W moim kąciku nie zabraknie też rozmaitych ciekawostek. Zawsze jednak wszystko wiązać się będzie z naturą, bo przecież pijemy herbatkę w wirtualnym ogrodzie.

Do zobaczenia.

Posted on   /  Skomentuj on O sieci i zdrowiu słowem wstępu

Tags
Podaj dalej
gravatar image
By

Zawsze sceptycznie odnosiłam się do medycyny alternatywnej. Nie wierzę w nic, co nie jest poparte twardymi naukowymi danymi. Nie wierzę więc, że nowotwory, choroby krążenia, alergie i inne poważne paskudztwa można wyleczyć wyłącznie ziółkami. Interesuję się jednak roślinami, które to leczenie mogą wspomagać, wpływając na nadwerężony układ immunologiczny. Lata współpracy ze specjalistami medycyny konwencjonalnej w ramach mojego zawodu pozwoliły mi zanurzyć się w tej dziedzinie. Często konfrontuję swoje spostrzeżenia z ich opinią. Bo natura może pomagać i szkodzić w leczeniu, o czym wielu szamanów zapomina.

Related Posts

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.